Zupa szpinakowa z kładzionymi kluseczkami

Zmęczona nieco gęstymi zupami krem szpinakowymi postanowiłam przygotować inną wersję tej zupy. Okazała się bardzo lekka i wykwintna. O wodnistej, rzadkiej konsystencji. W oryginalnym przepisie podawana jako chłodnik ze smażonymi na maśle i oleju grzankami - croutons. Mi smakowała również na ciepło, z szybkimi kluseczkami kładzionymi, i tą wersję szpinakowej polecam najbardziej.

Składniki, 6-8 porcji:

• 225 g świeżego szpinaku
• 600 ml mleka
• 700 ml bulionu warzywnego lub drobiowego*
• 200 g kremowego serka o smaku ziół i czosnku (np. Boursin)**
• sól i pieprz
• grzanki, croutons, kluseczki kładzione (dowolnie)


Wykonanie:

• Szpinak umyć, usunąć twarde łodyżki i włożyć do dużego garnka, dodać mleko i bulion. Zagotować, zmniejszyć ognień do minimum i gotować pod przykryciem przez 12 minut.
• Zmiksować ostudzoną zupę na krem, dodając pod koniec kawałki serka. Doprawić solą i pieprzem.
• Zupę przykryć i wstawić do lodówki. Schładzać przez minimum 3 godziny.
• Przed podaniem dokładnie zamieszać. Podawać jako chłodnik z grzankami (na oddzielnym talerzyku) lub croutons (zanurzonymi w zupie).

* Zupę można przygotować na bulionie z kostki lub też na własnym bulionie.

Mój sposób na smaczny, szybki bulion bez sztucznych dodatków (1 szklanka): do 1 szklanki gorącej wody dodaję po szczypcie soli, pieprzu, sypkiej czerwonej papryki, 1 łyżeczkę oliwy z oliwek, garść listków świeżej bazylii i/lub natki pietruszki.

** Śmietankowy serek bez dodatków można samemu doprawić posiekanymi ziołami i czosnkiem.

*** Kluski kładzione: 1 jajko wbić do kubeczka, dokładnie rozbić widelcem z dodatkiem szczypty soli. Dodać 1/3 szklanki przesianej mąki, lekko nią posypując rozbełtane jajka, aby nie tworzyły się grudki. Ciasto należy energicznie wymieszać i ubić widelcem. Dodać więcej mąki gdyby było za mało gęste. Wykładać łyżeczką na gotującą się wodę, mleko lub bulion. Małe kluseczki gotować bardzo krótko, do wypłynięcia na powierzchnię. Większe - trochę dłużej.

Aby otrzymać gęsty klasyczny krem szpinakowy, wystarczy ilość wszystkich składników oprócz szpinaku zmniejszyć o połowę a ilość szpinaku zwiększyć trzykrotnie, do około 700 g. Ja przygotowałam go z pozostałej zupy następnego dnia i krem był naprawdę przepyszny. Taka ilość szpinaku nie mieści się w jednym garnku, dlatego trzeba go gotować partiami, lub zmniejszyć proporcje składników.